9 gru 2014

Andrzejkowa objazdówka

                                                   Wyprawa andrzejkowa cz. IV, podsumowanie

Zerwaliśmy się bladym świtem, bo wyprawa do słonecznego Libanu to nie jest byle co.  A tymczasem, nasz kolega Grzegorz, zorganizował wszystko... ino pogodę zapomniał zamówić.
Napisać,że wiało to słabe słowo, bo orkan z Dziadkiem Mrozem stanęli nam na drodze. 
Na nasze szczęście, dawno temu, anonimowy Pers stworzył pewien wynalazek rękawiczkami zwany. Dziękujemy mu. 
Nie wiem kto odpowiada za czapki, ale również dziękuję.


1. Przystanek nr 1 Dziesław i malownicze ruiny pałacu


2. Krótka chwila na ogrzanie się w samochodzie i przystanek Górzyn. 
Ruiny gotyckiego kościoła św. Michała (XV w.)
W połowie XVI wieku świątynia ta została przejęta przez protestantów, lecz w roku 1654 na powrót stała się świątynią katolicką i pozostaje nią do dnia dzisiejszego. Do roku 1679 był to kościół parafii Górzyn, która obejmowała również okoliczne wioski. Następnie kościół należał do parafii Chobienia, a po pożarze w 1945 roku należy do Parafii pw. św. Michała Archanioła w Olszanach. Kościół spłonął w czasie działań wojennych, gdy przez Górzyn przeszedł front lub też został celowo podpalony przez Armię Czerwoną. [1]

3/4.

 5.

6/7

8.

 9/10

 11.

12.Kiedy wsiadaliśmy do samochodu, w oddali błysnęło coś co wyglądało jak  pałacyk... no i oczywiście nas tam poniosło.


13/14

 15.

16.Wg serwisu fotopolska napis głosi:
Napis widoczny na wklejce wyłonił podczas remontu zimą 2010 roku i głosi: "Dni hitlerowskiego reżimu są policzone. Zwiększymy nacisk." (.

17.

18.

19. Nasze przygody w Chobieni opisałam we wcześniejszym poście tutaj
 

20. Miejsce uświęcenia męczeńską krwią Polaków rozstrzelanych w styczniu 1945 r. przez oddział SS

21. Orsk, ruiny pałacu oglądaliśmy  jedynie z daleka


22.

23. Jeżeli są ruiny, o którym można powiedzieć,że są piękne to Krzydłowice do nich należą. Pisałam o pałacu w 2013 roku  i teraz uzupełniłam artykuł o kilka zdjęć z obecnej wycieczki.



24/25. Kolejny punkt naszej wycieczki ukrywał się za ruinami zabudowań gospodarskich. Zresztą nie tylko folwark dogorywa. Pałac myśliwski w Grodziszczu (gmina Grębocice) znajduje się w stanie daleko posuniętej rujnacji i do fotografowania nadaje się wyłącznie późną jesienią lub zimą.

 26/27


28.

 29.

30. Przy pałacyku znajduje się założenie parkowe. Jego część podlega rewitalizacji w oparciu o projekt zagospodarowania opracowany przez gminę Grębocice.


 Nie samymi ruinami człowiek żyje kierując się do następnego punktu, mijaliśmy  "Żelazny Most" - największy w Europie zbiornik odpadów poflotacyjnych należący do KGHM Polska Miedź SA. I tak romantycznym szlakiem dotarliśmy do Sanktuarium Maryjnego w Grodowcu. Warto tu przyjechać gdy jest piękna pogoda i czyste niebo, z kościelnego tarasu rozpościerają się przecudne widoki na okolicę. Tym razem zastaliśmy szarość i ołowiane niebo :(
 
31/32.

33/34

 35. To zdjęcie pochodzi z 2013 roku, ale nie mogłam mu się oprzeć i wkleiłam je tutaj.


36.I kiedy już tak porządnie zmarzliśmy, zrobiło się szaro i buro... organizator wycieczki spełnił jedno z moich marzeń. A  marzenia wyglądają tak, z emocji zdjęcia wychodziły takie sobie. ALE, przecież mam cudownego, wspaniałego, extra męża... wróciliśmy tam następnego dnia :)

Jędrzychów:


Dziękuję organizatorom wspaniałej wycieczki i wszystkim uczestnikom za niesamowitą zabawę.

7 gru 2014

Chobienia - wszystko przed nami


Wyprawa andrzejkowa cz. III

  
   Co znajduje się w Chobieni? Pałac to czy zamek, bo co strona to inaczej podaje. A tak prywatnie się przyznam to mam problem z odmianą nazwy w Chobieniu czy Chobieni. Google podaje w Chobieni i tego się trzymam.
Przykład Chobienia pokazuje,że wystarczy pojawić się w określonym dniu i czasie aby przeżyć niesamowitą przygodę. Przyjechaliśmy, było otwarte, zwiedziliśmy i jako miłośnicy historii oraz zabytków otrzymaliśmy propozycję opieki nad obiektem. Chyba dobrze nam z oczu patrzyło, no ale w końcu jesteśmy poważnymi ludźmi (bo innych do towarzystw historycznych nie biorą, chyba) :)

Obiekt ma nowy dach, jest otynkowany i w miarę zabezpieczony przed wandalami.
Zastanawialiśmy się czy nie stworzyć legendy, która obiegłaby świat i ściągnęła turystów np. taki tunel stąd do Książa byłby okej, albo ukryć bursztynową komnatę... a tu proszę pałac ma swoją legendę:
Legenda o rozpustnej dwórce zaklętej w złotą kaczkę

1. Tablica podaje,że to jest pałac:

Pierwsza wzmianka o budowie zamku pochodzi z 1209 r. Pierwotnie otoczony był fosą z wodą. Kolejnymi właścicielami zamku (XV-XIX w.) były rody szlacheckie: von Zedlitz, von Rechenberg, von Dohna, von Galinski, von Kottwitz, von Nostitz, von Gesseler oraz inne. Kiedy właścicielem zamku został Georg von Kottwitz w XVI wieku rozpoczęto jego przebudowę z budowli obronnej na zgodną z obowiązującym wówczas stylem renesansowym rezydencję pałacową.
Obiekt uległ uszkodzeniu w czasie działań wojennych w 1945 r [1]


2.

3.  Czy jest ktoś kto przeszedłby obojętnie obok takie obiektu?? Był bajecznie piękny nawet późną jesienią  gdy ręce grabiały w trakcie fotografowania.


4.

A tak wyglądał dawniej:
Zamek około roku 1935

5.

6/7.

 8.

9. Zdjęcie zostało ocenzurowane.

10.  Troszkę wnętrz :


11.

12.

13.

14/15

 16.

17/18.

 19.

20. Nie wiedziałam,że tam straszą czarne damy!!! I jeszcze robią fotki przy okazji.


21.

22.

23.

24.

25.

26. Tajemnicze przesłanie:


27.

28.

29. Chobienia, dawny punkt przeprawy promowej przez Odrę.