27 kwi 2018

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie-porządki


     Przeglądam strony internetowe czytając o cmentarzu w Gostkowie i co chwilę pojawia się tekst  "cmentarz przestał straszyć wyglądem, teren został uporządkowany" itd... Dwa lata temu, dwie zwariowane kobiety przejęły od gminy Stare Bogaczewice teren cmentarza ewangelickiego i dawnej nekropolii przywracają wygląd cmentarza a nie lasu. Wykarczowano drzewa, wycięto chaszcze, odsłonięto alejki, które następnie wyłożono kamieniem.  Systematycznie podnoszone są rzeźby i płyty nagrobne. Cmentarz jest objęty nadzorem konserwatorskim i na wszystkie prace wymagane jest pozwolenie.  Jakkolwiek pięknie by to nie brzmiało, dwie kobiety nie podołają wszystkim pracom porządkowym, na szczęście są grupy i stowarzyszenia, które z przyjemnością pomogą. Bardzo serdecznie dziękuję Angelice za cierpliwość oraz Maciejowi z grupy Riese za zaproszenie.


Gostków- Dolny Śląsk <mapa>

Na sobotę 21 kwietnia zaplanowano dużą akcję na cmentarzu, w której wzięłam udział jako DTMZ oraz członek Stowarzyszenia "Lubusz".  Ogólnie, w wydarzeniu wzięli udział członkowie:  DTMZ Dolnośląskiego Towarzystwa Miłośników Zabytków, Stowarzyszenie Grupa Poszukiwawcza Riese, Stowarzyszenie Doliny Zadrny, Lubuskiego Stowarzyszenia Historyczne go Lubusz, Stowarzyszenie Historyczne Sudety, Stowarzyszenie Wieża książęca w Siedlęcinie / Ducal tower in Siedlecin (Poland), Grupa Historia Zapisana w Kamieniu  oraz pan Marek Kowalski pracownik wałbrzyskiej delegatury WUOZ.


Ciekawostka,
Na jesieni 2017 roku, podczas prowadzonych prac natknięto się na nietypowe znalezisko: cztery zamknięte słoiki, w jednym była bluzka, w kolejnym czarna spódnica, w trzecim żakiet, ale zdekompletowany, niepozszywany.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Fundacja Anna w Gostkowie działa od 19.01.2016 r., organem sprawującym nadzór nad Fundacją jest Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Celem statutowym Fundacji jest opieka nad obiektami o dużej wartości historycznej i przyrodniczej w Gostkowie, a w szczególności nad cmentarzem ewangelickim.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie



Cmentarz ma ok. pół hektara powierzchni, powstał  na planie zbliżonym do prostokąta,  dawniej otoczony był murem, który dziś istnieje tylko fragmentarycznie. Patrząc na mapę google nie bardzo wiedziałam co oznacza biały krzyż na cmentarzu... a to nowa ścieżka z granitowych złomków :) Obok cmentarza znajdują się ruiny kościoła ewangelickiego. 
Prace wykonane 21 kwietnia ograniczają się do prawego górnego rogu cmentarza.


Kościół ewangelicki w Gostkowie

Pierwszy rzut oka na cmentarz, za chwilę zbiórka i podział pracy. 

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Zbiórka: szczegółowe omówienie zakresu prac, miejsca ich prowadzenia oraz postępowanie ze znaleziskami. W poszczególnych "kwadratach" odnaleźliśmy sporo fragmentów płyt nagrobnych, porcelanowe tabliczki, oraz trochę  metalowych elementów i kilka krzyżyków.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

To coś w czarnym, po lewej stronie, to znowu ja.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

To znalazłam w ziemi,
Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

i to,
Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Bardzo serdecznie dziękujemy za poczęstunek. W przerwie mieliśmy możliwość wejćć na teren kościoła ewangelickiego (teren jest ogrodzony i zamknięty).

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Na zdjęciu organizatorka całego przedsięwzięcia Angelika Babula.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

W przerwie zrobiłam spacer po cmentarzu i kilka zdjęć.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w GostkowieCmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w GostkowieCmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

To już koniec naszych działań, przekopaliśmy i uporządkowaliśmy kilka "kwadratów". Może z czasem uda się skleić istniejące kawałki płyt zanim "dostaną nóg".

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

I sympatyczne buzie ciężko pracującego ludu.

Cmentarz ewangelicki w Gostkowie

18 kwi 2018

Wieża książęca w Siedlęcinie


      Kilka kilometrów od Jeleniej Góry znajduje się spokojna wieś o ładnej nazwie Siedlęcin, można tam spokojnie dojechać autobusem miejskim nr 5, albo samochodem co zajmuje mi kilkanaście minut. Zupełnie niepozorny Siedlęcin słynie z dwóch rzeczy "Kółka Rolniczego" remontującego nasze drogi (czasem w zaskakujący sposób) i średniowiecznej wieży.  Do wieży prowadzi się każdą wycieczkę czy znajomych kochających historię.
Fragment google map ukazujący położenie wieży.

Mapa google- Siedlęcin

Niestety, każdy kto znajdzie się w pobliżu obiektu patrzy z niedowierzaniem na otoczenie, stodoły grożące zawaleniem i nieszczęsną oficynę w rozkładzie. Jeden z takich budynków został niedawno wyburzony a ja uczestniczyłam w pracach wspomagających.

Most drogowy w Siedlęcinie

Przystanek autobusowy w Siedlęcinie

Wieża w Siedlęcinie jest jedną z najwspanialszych budowli tego typu w Europie Środkowej. Jej budowę rozpoczął,w latach 1313-1314, Henryk I, książę jaworski. Do niedawna używana była nazwa "wieża rycerska", brak było jednoznacznych przesłanek o fundatorze obiektu. Dopiero ostatnie ustalenia historyków architektury, między innymi w oparciu o wyniki ekspertyz dendrochronologicznych (datowanie drewna na podstawie słojów), a także opracowania historyków sztuki, analizujących średniowieczne malowidła we wnętrzu wieży, stały się silnymi argumentami, popierającymi tezę o jej książęcym rodowodzie. Dlatego dziś używamy nazwę książęca wieża w Siedlęcinie.

Wieża w Siedlęcinie, od strony drogi

Kolejnym właścicielem wieży był Bolko II, książę świdnicki. Po jego śmierci, wdowa Księżna Agnieszka, sprzedała wieżę rycerzowi Jenschinowi von Redern. Później następuje karuzela nazwisk aż w końcu, w roku 1653, dobra nabył Christoph Leopold Schaffgotsch, pan na Chojniku. Siedlęcin pozostaje w rękach rodziny Schaffgotsch aż do 1945 roku.

Wieża w Siedlęcinie, od strony drogi

Otoczona fosą wieża, posiadała pierwotnie 3 kondygnacje, do istotnych przebudów doszło w 1575 roku, wieżę podwyższono o jedną kondygnację. W XVIII w. częściowo zasypano fosę oraz dobudowano dwór, prawdopodobnie wtedy wieżę przekształcono w spichlerz.   
Jest to jedna z największych wież mieszkalnych w Europie środkowej – wzniesiona na planie prostokąta o wymiarach 15 x 20,2 m.

Główne wejście do wiezy w Siedlęcinie

Po wojnie wieża stanowiła własność PGR-ru, dopiero w 1954 rozpoczęto prace restauratorskie. W 1997r. wybuchł pożar, na szczęście szybko go ugaszono. Od 2001r. właścicielem obiektu jest Fundacja "Zamek Chudów". Od tego czasu wieża jest otoczona profesjonalną opieką, jest restaurowana, odnowiono słynne polichromie i naprawiono to co przemalowano niegdyś, rozpoczęto badania archeologiczne. W sierpniu każdego roku przyjeżdżają archeolodzy  z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, a także goście z zagranicy.

Przedstawienie wiezy z góry - bimpoint.pl

Na powyższym rysunku doskonale widać wieżę oraz dobudowany do niej dwór i niewielki dziedziniec.  
Wieżę można obejść dookoła bez żadnych problemów, fosa istnieje tylko częściowo. Warto przyjrzeć się z bliska okazałej lipie rosnącej przed wejściem do dworu, niestety drzewo nie jest pomnikiem przyrody.

Główne wejście do wiezy w Siedlęcinie

Wieża w Siedlęcinie, widok os strony północnej

Wieża w Siedlęcinie, budynek dworu doklejony do wieży

Na zewnątrz oglądamy kilka detali architektonicznych, obserwujemy też niewielkie pęknięcia (które podobno nie grożą katastrofą).

Wieża w SiedlęcinieWieża w Siedlęcinie

Wieża w SiedlęcinieWieża w Siedlęcinie

Wieża w SiedlęcinieWieża w Siedlęcinie

Okazała lipa przed wejściem, pod nią znajdują się fragmenty pomnika z I wojny światowej.

Lipa obok wieży w SiedlęcinieLipa na dziedzińcu wieży w Siedlęcinie

Fragmenty pomnika przy wieży w Siedlęcinie

Wchodzimy do środka :) Wieża jest otwarta dla zwiedzających codziennie.
Na terenie obiektu znajdują się szczegółowe tablice informacyjne, można też poprosić o przewodnika. Przy wejściu do wieży znajduje się kasa a przy okazji możemy kupić mnóstwo książek o historii regionu.  Niestety często się zdarza, że ludzie nie chcą kupić biletu i zwiedzają za free, no cóż, obiekt utrzymuje się wyłącznie z biletów.


I przykładowe tablice.


Efekty prac archeologicznych możemy obserwować w kilku miejscach.


Budowla ma cztery kondygnacje nadziemne, ostatni poziom (dawniej) był obronny chroniony krenelażem (obecnie jest to zabudowana konstrukcja, strych). Pod ziemią znajduje się piwnica o funkcji gospodarczo-magazynowej.
Wejście do wieży (poziom 0), od wewnątrz zachowały się rygle. Poziom pełnił funkcje gospodarcze.


Ekspertyza dendrochronologiczna wykazała, że belki nad parterem wykonano z drzew ściętych w 1313 roku, natomiast nad I, II i III piętrem z drzew ściętych w 1314 roku. Patrząc na nie obecnie, należy jednoznacznie stwierdzić, że nie może być mowy o wtórnym wykorzystaniu drewna konstrukcyjnego, pochodzącego ze starszej budowli (jednakowe belki o dużych przekrojach, brak śladów wcześniejszego użytkowania).


W siedlęcińskiej wieży znajdują się kamienne detale pochodzące z dworu w Miedziance.



Stąd schodzimy do piwnicy (poziom -1),


oraz na wyższe kondygnacje:


Poziom 1, obecnie składa się z dwóch pomieszczeń - większe widzimy, mniejsze znajduje się po lewej stronie, za drzwiami.
Widoczny jest strop osmalony w wyniku pożaru z ok. 1575r. Po tym pożarze powstała właśnie ta ścianka działowa, w 1997r. została uszkodzona w wyniku kolejnego pożaru. 



Piec i wejście do mniejszego pomieszczenia.


Wchodzimy do mniejszej komory, tu obserwujemy m.in niewielki fragment polichromii.




Poziom 2, obecnie jednoprzestrzenny. Pierwotnie były tu 3 pomieszczenia: ciepła izba, pomieszczenie reprezentacyjne, pomieszczenie sanitarne. Można to wnioskować z rozmiarów uskoków muru, są ok. 20 centymetrowej grubości i niegdyś zawierały okładzinę z drewnianych bali. Powstała w ten sposób izolacja termiczna, która tworzyła tzw. ciepłą izbę; niestety drewno spłonęło w wyniku pożaru.  
Na tym poziomie znajdują się słynne polichromie o tematyce rycerskiej, datowane na II ćwierć XIV wieku (być może na lata 1345-46).

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, sala z polichromiami

Na ścianie po lewej stronie, dobrze widać uskok w murze oraz polichromie.

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, widoczny jest uskok muru

Malowidła zostały odkryte podczas remontu wieży ok. 1880 roku i od razu poddano je konserwacji. W latach 1936-38 podczas kolejnej konserwacji dokonano wiele "poprawek" np. przemalowano orszak dam dworu na orszak zakonników.

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, polichromie

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, polichromie

Są to najstarsze, niesakralne malowidła w Polsce i jedyne w Europie średniowieczne malowidła ukazujące historię jednego spośród rycerzy Okrągłego Stołu - Sir Lancelota z Jeziora. Powierzchnia pięknych malowideł stworzonych metodą al secco (malowane na suchym tynku) to aż 33 m2. Malowidła nigdy nie zostały ukończone. Prawdopodobnie prace malarskie podjęli Redernowie, świadczą o tym  nigdy nie ukończone malowidła z herbami Redern i Zedlitz, a także pochodzące z okresu późniejszego szkice pod schodami przedstawiające konnego rycerza z tarczą i kopią, w hełmie z klejnotem rodziny von Redern. 

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, polichromie

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, polichromie

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, polichromie

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi, herb von RedernWieża w Siedlęcinie, poziom drugi, niedokończone polichromie

Wieża w Siedlęcinie, poziom drugi,polichromie

Schody prowadzące na wyższe kondygnacje nie powstały w oryginalnych miejscach (schody obecne zaznaczyłam czarną strzałką, powstały dopiero w latach 30. XXw.), pierwotne schody wychodziły na wprost malowideł.

Schody w wieży w SiedlęcinieSchody w wieży w Siedlęcinie

Schody w wieży w Siedlęcinie

Poziom 4 obecnie jednoprzestrzenny, pełnił niegdyś funkcje mieszkalne (pomieszczenie prywatne).  Prawdopodobnie również był podzielony na mniejsze komnaty, jednak nie da się tego stwierdzić bez skucia tynku lub badań obrazowych. Być może w tym pomieszczeniu również znajdują się malunki, naruszenie tynku może spowodować ich zniszczenie.  Pieniędzy na szeroko zakrojone badania, brak :)

Sala w wieży w Siedlęcinie

Sala w wieży w Siedlęcinie

Sala w wieży w Siedlęcinie

Poziom ostatni, zrezygnowano z charakteru obronnego i nadbudowano blanki i wstawiono okna, budynek nakryto dachem. Powstały w ten sposób strych pełnił rolę magazynu. Jeszcze w 1952 roku istniał kołowrót z urządzeniem dźwigowym służący do transportu towarów.

Wieża w Siedlęcinie, strych

Wieża w Siedlęcinie, strych

Wieża w Siedlęcinie, strych

W latach 1881-84 więźba dachowa została poddana renowacji przez mistrzów ciesielskich Bormanna i Hepke. 

Wieża w Siedlęcinie, strych

Widok z okienka wieży :)


Ostatni rzut oka na dwór i wieżę :)