24 sty 2012

Jelenia Góra - pałac za zajezdnią MZK

Jelenia Góra ul. Kruszwicka 3 - Pałac  (willa Marienfels)  nr rej.: 933/J z 18.07.1988
Obecnie jest to ośrodek opiekuńczo- wychowawczy. Trzeba mieć to na uwadze gdy wchodzimy na ten teren, byłam tam 10 minut i zaczepiły mnie 3 osoby z pytaniem co tu robię.

 

Wjeżdżasz w uliczkę prowadzącą na tyły zajezdni, za zajezdnią  MZK skręcić  w pierwszą ulicę w lewo (na drzewie jest tabliczka "do szkoły").












Wałbrzych- hotel Sudety

Stoi niedaleko dworca kolejowego Wałbrzych Miasto i nie da się go przegapić :) 
Wygląda jak stary budynek na zużytym blokowisku, idealnie pasuje do tego szarego miasta. Hotel ma właściciela, który rozpoczął remont (ponoć) obiektu. Tak ogromny hotel wymaga milionowych nakładów finansowych bo w obecnym stanie jest prawie ruiną.










Obiekt jest pilnowany, widać również alarm.
Jedyne ślady świadczące, że tam coś się dzieje są ustawione na dachu anteny.
Ogólnie polecam wycieczkę pod hotel, to dobry przykład jak zmarnować kawał terenu...

Z ciekawostek, w tym hotelu wesele miał Krzysztof Ignaczak :)

Aktualizacja, grudzień 2012



21 sty 2012

Pilchowice - opuszczony hotel

Dolny Śląsk, gmina Wleń -  Pilchowice

 Ośrodek jest usytuowany na półwyspie nad Jeziorem Pilchowickim, utworzonym na rzece Bóbr.
Miejsce jest na prawdę urocze, jezioro i las dookoła a jednak hotel od ok. 12 lat jest zamknięty. 
Kilka lat temu do zapory została poprowadzona asfaltowa droga (od strony szosy Wleń- Jelenia Góra), umożliwia łatwiejszy dojazd do tego fascynującego miejsca. 


Widok od strony zapory

 
Krążą plotki o ponownym uruchomieniu hotelu, na razie poszukiwany jest inwestor :) 
Inwestor będzie musiał wyłożyć trochę kasy gdyż hotel jest w opłakanym stanie. Okna na parterze zamalowane są farbą i nie można rzucić okiem na wnętrze.  


Widok na tyły
 Hotel ma ciekawą stronę internetową:


Nie jest to miejsce "rzucające na kolana" nie mniej stanowi ciekawostkę i jeżeli ktoś się zainteresuje to  może w przyszłości stanowić atrakcję. Ot chociażby na weekendowy wyjazd nad jezioro.

Zasznurkowany Bóbr

Miałam przyjemność wracać samochodem z Wlenia do Jeleniej Góry. Wzdłuż drogi (po prawej stronie) płynie rzeka Bóbr ku mojemu zdziwieniu przez rzekę zostały przewieszone jakieś sznurki. Mąż od razu zaczął wyklinać okręgowy związek wędkarski, że robią wszystko aby wygnać stąd wędkarzy.
Nielestno
Nielestno

Wleń

Wleń
 

Po przyjeździe do domu wertuję internet aż w końcu znalazłam powód sznurkowania rzeki :


To nowa metoda mająca ograniczyć szkody wywołane przez zimujące w naszych rejonach kormorany.
Rozpięte nad korytem rzeki sznurki mają za zadanie zniechęcić kormorany do żerowania. W takich warunkach stado ptaków ulega rozproszeniu. Obszary "sznurkowane" są też szybciej opuszczane przez ptaki, co w efekcie znacznie zwiększa szanse zimujących w takich miejscach ryb.
Metoda dla nas nowatorska, stosowana była w ubiegłych latach przez wędkarzy czeskich. Uchodzi za jedną z bardziej skutecznych. Na "naszym" odcinku rzeki planowane jest połączenie "sznurkowania" z płoszeniem skupisk kormoranów przy pomocy petard hukowych. Wszystkie działania prowadzone są stosownie do udzielonego PZW zezwolenia.
Na youtube można obejrzeć filmik z całej akcji



Kilka lat temu ten odcinek rzeki był dla wędkarzy odcinkiem "no kill" czyli można łapać, ale nie wolno zabierać ryby z łowiska. Było to potrzebne aby odnowić populację lipienia w rzece Bóbr. W efekcie zastosowania obostrzenia ryby wróciły a kilka miesięcy później przyleciała rodzina kormoranów i w ciągu kilku dni zeżarły wszystko co pływało w Bobrze. Wędkarze wpuścili w okolicach Wlenia w ciągu ostatnich czterech lat ponad milion ryb za 200 tys. zł…

Czy metoda sznurkowania pomoże? Zobaczymy za kilka miesięcy.

Edycja: 23.02.2012
 
Kilka dni temu znalazłam informację na drzewie :)

Pilchowice zapora - styczeń 2012

Dzisiejszy wyjazd na zaporę Pilchowicką. Niby styczeń a pogoda zupełnie niezimowa :(  Śnieg padał wczoraj a dzisiejsza temperatura +4 stopnie zamieniła śnieg w ciapę. Jednym słowem jest mokro, paskudnie i buro.  Po drodze spotkaliśmy może 4 osoby... Wędkarzy nie widać.




Raczej w tym roku nie będzie łowienia "na lodzie" :(
A tak było rok temu

8 sty 2012

Wałbrzych- pierwszy dworzec kolejowy

Wałbrzych, ul. Nowy Świat 5B  
Przyznam się, że początkowo nie miałam zamiaru poświęcić temu budynkowi całego postu. Kiedy szłam do niego był to dla mnie kolejny samotny dom.
Bardzo dziękuję pani, która będąc na spacerze z psem opowiedziała mi  co nieco o tym miejscu.


Otóż jest to budynek pierwszego dworca kolejowego w Wałbrzychu - dawny Wałbrzych Towarowy.
Został oddany do użytku w 1853 roku, stoi na dawnej trasie  kolejowej Wrocław - Świebodzice. 


Widok ogólny na okolicę:
 

W budynku drzwi i okna nie są zamurowane, pełno tam ludzi niezupełnie trzeźwych i ogólnie mówiąc dziwnych. Dlatego proszę abyście tam uważali.


Elewacja frontowa, budynek jeszcze ma numer. Mieszkańcy zostali stąd przesiedleni  3 lata temu,to co się stało z tym budynkiem woła o pomstę do nieba.



Elewacja tylna:


inne zdjęcia znajdziesz tutaj: http://fotopolska.eu/120868,foto.html?o=b19201&p=1

Wałbrzych - dzielnica Rusinowa

Zabytkowy szyb "Teresa"
Dawniej  kopalnia nazywała się  Cesar od 1945 r. kopalnia  Teresa, później przemianowano ją na Thorez.
Część murowana pochodzi z 1864 roku, stalowa wieża wyciągowa z 1924 r.
Od 1999 r. działa tam "muzeum górnictwa i sportów motorowych"




Mała ciekawostka :



Niedaleko znajduje się rozległy park, można w nim  zobaczyć głaz narzutowy oraz kilkanaście rzeźb plenerowych z lat 1970-80. Park do najładniejszych nie należy, a szkoda bo wystawa tych rzeźb należała do największych w Polsce. Dziś p. Maria Bor  próbuje je ratować wywożąc do innych dzielnic gdzie mają szansę "pożyć" trochę dłużej.


3 sty 2012

Sokołowsko - sanatorium

Obiekt wpisany do rejestru zabytków pod numerem 1888, powstał w drugiej połowie XIX w. z inicjatywy lekarza Hermann'a Brehmer'a , z przeznaczeniem na profesjonalne uzdrowisko z zapleczem medyczno - turystyczno, dla osób ze schorzeniami górnych dróg oddechowych. Wkrótce po założeniu zakład Brehmera stał się niezwykle popularny w całej Europie, o czym świadczą liczne przewodniki po Görbersdorfie, wydawane poza - Niemcami - także w Budapeszcie, Zurichu, Paryżu, Wiedniu, Warszawie i Petersburgu. Obiekt obejmujący Sanatorium, dawne Sanatorium Brehmera z połowy XIX w. wraz z 6 ha parku, po wojnie został wyłączony z kompleksu sanatoryjnego w gminie Mieroszów. Od lat 50-tych ulega stopniowej degradacji. W 2005 r. w wyniku pożaru spaliła się znaczna część budynku, w tym cały dach. Obecny stan techniczny opisywanego kompleksu , według opinii wydanej przez wojewódzkiego konserwatora jest w stanie katastrofy budowlanej.
W 2007 roku obiekt byłego Sanatorium dr Brehmera zakupiła Fundacja Sztuki Współczesnej In Situ i tworzy w tym miejscu Miedzynarodowe Laboratorium Kultury.

Stan obiektu na dzień 26 grudnia 2011 , wybaczcie słabe fotki (wiem,że pokażecie mi lepsze :))
O Sokołowsku przeczytasz w tym poście




 








Uzupełnienie 18.03.2012


Zawaliła się ściana pochodzącego z XIX w. budynku byłego sanatorium "Grunwald" w Sokołowsku (Dolnośląskie). W wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, nikt nie ucierpiał. W starym, mocno zniszczonym, budynku runęła z wysokości czterech metrów ściana szczytowa o powierzchni 30 metrów kwadratowych. Tu przeczytasz więcej